Zabawa językiem polskim
Ciekawostki językowe

Archiwum z wrzesień, 2014

Glina rzeźbiarska

29 września 2014

Glina rzeźbiarska W naszych sklepach papierniczych można bez problemu kupić tak zwaną glinę rzeźbiarską. Nie jest drogim artykułem, opakowanie kosztuje jakieś pięć, sześć złotych, więc nie jest to porażający wydatek. Tymczasem może to być naprawdę wspaniała zabawa – i to nie tylko dla dzieci. Można z niej śmiało robić wisiorki, ozdoby stojące, czy nawet pokusić się o kształtowanie jej na specjalnym tłoczku albo o kształtowanie przy pomocy gipsowych form. Spectrum jej zastosowania jest zatem bardzo szerokie – co tylko twórcy wyobraźnia podpowie. Zabawa taką gliną wyrabia u człowieka zdolności manualne, dlatego również stosuje się ja przy okazji różnych terapii zajęciowych. Lepiej robić z niej nieco grubsze przedmioty, bo te cienkie szybko pękają. Aby z nimi dalej pracować, muszą przede wszystkim dobrze wyschnąć – jak długo to potrwa, zależy od grubości przedmiotu. Dobrze jest zostawić taki przedmiot na kilka godzin przy jakimś kaloryferze. Potem spokojnie można zabrać się za ozdabianie, na przykład malowanie.

Kategorie: Język Polski | Tagi: , ,

Coś leży na sercu

28 września 2014

Coś leży na sercu Nie o wszystkich rzeczach mówimy. Czasami z niektórych spraw zwierzamy się komuś, ale grono osób do takich zwierzeń mamy zwykle dość ograniczone. Niekiedy są jednak takie rzeczy, o których nie chcemy komukolwiek opowiadać, ponieważ traktujemy je jako sprawy zbyt intymne, aby komuś o nich opowiedzieć. Tak do końca to nie jest to wcale dobre rozwiązanie, ponieważ tłamszeniem w sobie wszystkiego tak naprawdę szkodzimy sobie, a nie pomagamy. Sami wiemy jednak, jak się z takimi sekretami fatalnie czujemy. Mówimy wówczas, że są to rzeczy, które naprawdę leżą nam na sercu. Na sercu leżą także i inne sprawy. Jedną z nich jest dla przykładu dobro człowieka, na którym nam bardzo z różnych względów zależy – martwimy się, gdy dzieje mu się w życiu nie najlepiej oraz cieszą nas wszystkie jego sukcesy, zarówno te duże, jak i małe. Niekiedy widzimy, że kogoś cos gryzie, więc prosimy, aby powiedział nam – jeśli oczywiście chce – co mu na sercu leży, a może dzięki temu poczuje się chociaż odrobinę lepiej.

Kategorie: Ciekawe słowa | Tagi: , ,

Z tej samej gliny ulepieni

28 września 2014

Z tej samej gliny ulepieni Jednym z bardzo często używanych sformułowań jest powiedzenie, że jacyś ludzie są z tej samej gliny ulepieni. Być z tej samej gliny ulepionym to być taki jak ktoś inny – wcale nie musi się to odnosić do członków rodziny, może to dotyczyć dwojga zupełnie obcych sobie ludzi. Ludzie z tej samej gliny ulepieni to ludzie mający taką samą naturę. Często ta prawdziwą starają się skrupulatnie ukryć przed całym światem, ale z różnym skutkiem. Ulepieni z tej samej gliny ludzie myślą w bardzo podobny sposób, a systemy ich wartości są bardzo do siebie zbliżone. Dlatego jeżeli takie osoby spotkają się, nie mają większego problemu z nawiązaniem kontaktu i bardzo szybko wytwarza się między nimi nić porozumienia. Dla przykładu dwóch znajomych pracujących na co dzień w różnych firmach dorobiło się w nich bardzo wysokich pozycji. Obaj byli z tej samej gliny ulepieni, bo żaden z nich nie bał się ciężkiej, ale uczciwej pracy, a to, czego się dorobili, zawdzięczali przede wszystkim samym sobie i swemu wysiłkowi.

Kategorie: Polskie przyszłowia | Tagi: ,

Z kąta w kąt

27 września 2014

Z kąta w kąt Niekiedy każdy ma taki dzień, że snuje się niczym cień z kąta w kat. Taki dzień nie należy do dni najlepszych w naszym życiorysie. Chodzimy po domu i tak na dobrą sprawę nie mamy zielonego pojęcia, co ze sobą zrobić. Nie możemy znaleźć sobie miejsca, czujemy się jakoś nieswojo, bardzo często takiemu stanowi towarzyszy nie najlepsze samopoczucie fizyczne. Kiedy jesteśmy chorzy, ale na siłach, żeby nie leżeć cały czas w łóżku, snujemy się z kata w kat, bo przecież nie damy rady zająć się czymś konstruktywnym. Czasami takie snucie się wynika z faktu, że jakimś zbiegiem okoliczności cierpimy na nadmiar wolnego czasu i nie orientujemy się, co moglibyśmy z tymże nadmiarem uczynić. Nagle okazuje się, że kiedy nie mamy się czym zająć, strasznie się nudzimy. A niekiedy również snujemy się z kąta w kąt, albowiem akurat na to mamy w danej chwili ochotę. Nie chce nam się nic robić, nie wzywają nas jakieś pilne obowiązki, zatem z lubością oddajemy się słodkiemu lenistwu, czasem tego po prostu potrzebujemy.

Kategorie: Ciekawe słowa | Tagi: ,

Kompletny bałagan

24 września 2014

Kompletny bałagan Jakże często po powrocie do domu na przykład zdarza nam się zastać w nim kompletny bałagan! Nie znosimy czegoś takiego, nawet jeżeli nie należymy do fanatyków sterylnej czystości i porządku idealnego. Mistrzami w robieniu kompletnego bałaganu są przede wszystkim dzieci – posiadają one niebywały talent do wywracania wszystkiego do góry nogami w zastraszająco szybkim tempie, a to, do czego potrafią być zdolne, z pewnością zaskoczy niejedną dorosłą osobę. Na kompletny bałagan w domu często narzekają te kobiety, które na swoich głowach mają nie tylko pracę zawodową, ale i utrzymanie domu, zaś małżonek niespecjalnie wyrywa się do pomocy (wówczas samo się ciśnie na usta pytanie: to po jaką cholerę mieć takiego męża?). O kompletnym bałaganie mówimy również wtedy, kiedy po dłuższej nieobecności spowodowanej przebywaniem albo na zwolnieniu lekarskim, albo na urlopie wypoczynkowym wracamy do naszego miejsca pracy i zastajemy tam cos, czego wcale nie chcielibyśmy zastać, wszystko jest nie po naszemu.

Kategorie: Język Polski | Tagi: ,

« Poprzednie