Zabawa językiem polskim
Ciekawostki językowe

Archiwum z wrzesień, 2014

Nie mieć nic do powiedzenia

24 września 2014

Nie mieć nic do powiedzenia Nawet najbardziej wyszczekany człowiek znajduje się od czasu do czasu w takiej sytuacji, że nie ma nic światu do powiedzenia. Czasami przyczyna takiego stanu rzeczy jest bardzo prozaiczna – najzwyczajniej w świecie nie chce nam się z nikim rozmawiać i nic do nikogo mówić. Mamy po prostu ochotę pomilczeć i pobyć sam na sam ze swoimi myślami. Czasem nie mamy nic do powiedzenia, ponieważ wytoczone przez kogoś przeciwko nam argumenty same mówią za siebie i zupełnym bezsensem jest wówczas podejmowanie prób jakiejkolwiek polemiki. Nie będziemy przecież robić z siebie jeszcze większych idiotów, zatem potulnie przyznajemy rację i stwierdzamy, że w tej sytuacji to już nic do powiedzenia nie mamy. Nic do powiedzenia nie mamy również i wtedy, gdy ktoś chce wymusić na nas słowa, których wcale nie mamy ochoty wypowiadać. Uważając, że nic do powiedzenia nie mamy, wychodzimy zazwyczaj z założenia, że nasze zdanie i tak nikogo nie będzie interesowało, a zatem też zachowamy je wyłącznie dla siebie samych.

Kategorie: Ciekawe słowa | Tagi: , ,

Komplet kluczy

24 września 2014

Komplet kluczy Ludzie w zasadzie zawsze noszą przy sobie komplet jakiś kluczy. Klucze te mają zastosowanie do różnych rzeczy i otwieramy nimi różne drzwi. Podstawowym składnikiem takowego kompletu są oczywiście klucze do naszego domu bądź mieszkania. Bez nich ani rusz, a wiadomo przecież, że domownicy zazwyczaj wracają do domu o różnych porach i rzadko zdarza się tak, że wszyscy przychodzą do domu o tej samej porze. W naszym kluczowym komplecie bardzo często znajdują się również kluczyki do pocztowych skrzynek – chociaż Internet praktycznie zastąpił już tradycyjną korespondencję, to jednak od czasu do czasu przychodzi do nas tradycyjna koperta, zwykle zawierająca wyciąg z banku albo kolejny rachunek do opłacenia. W naszym podręcznym komplecie nie może również zabraknąć kluczyków do samochodu, o ile rzecz jasna posiadamy własne autko. Czasami nosimy przy sobie również służbowe klucze – załóżmy, że do jakiegoś służbowego pomieszczenia tylko my mamy prawo wstępu, więc musimy bardzo pilnować kluczy do niego.

Kategorie: Język Polski | Tagi: , ,

Maseczki glinkowe

23 września 2014

Maseczki glinkowe Przemysł kosmetyczny jak najbardziej nie stroni od czerpania inspiracji z bogactw natury. Z glinkami do twarzy i ciała spotkała się każda jedna kobieta, która troszczy się o swoją urodę (mężczyźni niestety znacznie rzadziej interesują się kosmetycznymi nowinkami). Wpływ glinek na naszą skórę jest udowodniony naukowo. Mamy na rynku bardzo wiele maseczek z dodatkiem tego właśnie surowca. Można je kupić albo w drogeriach, albo w aptekach. Są także różnie pakowane – albo w saszetki na tak zwane dwa użycia, albo w tubki o większej pojemności. Często są to także maseczki z domieszką glinek – na przykład owocowe z glinką. Maseczki z glinek mają to do siebie, że bardzo szybko zasychają na skórze, dlatego trzeba ściśle przestrzegać czasu, jaki mają na tej skórze przebywać (taka informacja podana jest zawsze na opakowaniu). Wpływają na skórę łagodząco, wygładzająco, przeciwzapalnie i oczywiście upiększająco. Mamy na przykład glinki zielone, białe, czerwone oraz żółte, w zależności od naszych potrzeb.

Kategorie: Polskie powiedzenia | Tagi: , ,

Stać w kącie

23 września 2014

Stać w kącie Kiedyś w przedszkolach oraz szkołach praktykowane było karanie niegrzecznych dzieci w ten sposób, że jeśli coś przeskrobały, to musiały odstać swoje w kącie. Teraz – w związku z bardzo popularnym bezstresowym wychowaniem młodzieży – odeszło się od takowych praktyk i jeżeli ktoś się źle zachowuje, to po prostu udziela mu się nagany, zwraca się uwagę, czasami wpisywaną do dzienniczka uczniowskiego (w młodszych klasach szkoły podstawowej). Stanie w kącie nie było dla ukaranego w ten sposób delikwenta niczym przyjemnym chociażby z tego względu, że na dłuższą metę było to po prostu nużące zajęcie. No i na dodatek nogi po jakimś czasie zaczynały boleć, bo jak nauczyciel kazał komuś maszerować do kąta, to nie na dziesięć czy piętnaście minut, ale na godzinę albo nawet i dłużej. Winowajca musiał stać tyłem do całej klasy i się nie odzywać, co nie było szczególnie łatwym dlań zadaniem. Wylądować w kącie można było nawet za drobne przewinienia. W ten sposób uczono dzieci subordynacji oraz dyscypliny.

Kategorie: Język Polski | Tagi: , ,

Zagrzewać kogoś do boju

19 września 2014

Zagrzewać kogoś do boju Jeżeli kibicujemy jakiejś drużynie, lubimy zagrzewać ją do boju – jeżeli oczywiście oglądamy rozgrywki na żywo, bo krzyki przed telewizorem na nic się zawodnikom zdadzą, a co najwyżej mogą strasznie zdenerwować naszych sąsiadów. Tak zwane zagrzewanie do boju to nic innego, jak mobilizowanie kogoś do działania, to dodawanie mu otuchy i sprawienie, ażeby uwierzył we własne możliwości. Często tego typu akcje obserwujemy na przykład w przerwie jakiegoś meczu, kiedy to trener zbira w jednym miejscu swoich zawodników i udziela im wskazówek, zagrzewając ich jednocześnie do boju i zachęcając do lepszej, bardziej odważnej i ofensywnej gry. Do boju zagrzewamy także nasze dzieci, które w szkołach biorą udział w różnego rodzaju konkursach – nie tylko sportowych. Taki doping jest im bardzo potrzebny, ponieważ dzieci podchodzą do takiej rywalizacji inaczej aniżeli osoby dorosłe, są bardziej podatne na zniechęcanie się do działania i czasami zbyt łatwo poddają się. Dlatego właśnie zagrzewamy je do boju.

Kategorie: Ciekawe słowa | Tagi: , ,

« Poprzednie Następne »